Charakterystyka łowiska – rzeka Pszczynka
Rzeka Pszczynka rozpoczyna swój bieg w okolicach Jastrzębia Zdroju. Długość rzeki to ponad 50 kilometrów, aczkolwiek do dyspozycji wędkarzy oddano nieco ponad 40 kilometrów. W przypadku Pszczynki, wydany został zakaz spinningowania na odcinku rzeki, stąd też wędkarze głównie łowią tutaj na spławik, a dominującą metodą jest łowienia na bat. Rzeka posiada średniej mocy nurt, nie przeszkadza więc on raczej w wygodnym łowieniu na spławik. Co ważne, rzeka posiada niewielką szerokość, do 10 metrów, stąd nawet 5 czy 6 metrowe baty sprawdzają się idealnie.
Numer łowiska to 031, podlega on Katowickiemu okręgowi PZW.
Samo łowisko nie jest specjalnie wyróżniające się, może poza faktem, że bardzo rzadko zamarza. Stąd też miłośnicy spławików, pojawiają się tutaj nawet podczas lekkich mrozów, bez problemu mogąc łowić w nurcie, który uniemożliwia zamarznięcie wody.
Rzeka jest jednym z miejsc, które stanowią ważną ostoję dla zimowania ryb. Stąd też wczesna wiosna, jesień oraz zima, przynoszą tutaj bardzo dobre efekty, jeszcze zanim ryba rozejdzie się do rzeki Wisła. Dla rzeki Pszczynka, takie położenie stało się również problemem, ze względu na ogromną ilość wędkarzy oraz fakt, że tutejsze koła nie widzą problemu w nadmiernym „mięsiarstwie” i wynoszeniu wielu ton ryb dziennie.
Co złowimy na rzece Pszczynka
Rzeka Pszczynka choć jest bardzo małą rzeką potrafi zaskoczyć. Tak naprawdę zaskakuje w dwóch terminach, wiosną oraz jesienią. Jeżeli natomiast zima jest dosyć łagodna, wówczas również i zimą można złowić tutaj:
wszelkiego rodzaju białoryb, od płoci poprzez wzdręgę na leszczu kończąc,
karpia, amura, którymi zarybiane są okoliczne łowiska,
pstrąga, jazia albo klenia,
okonia,
sandacza oraz szczupaka.
Zdarza się, że z Wisły do rzeki wpływają również sumy, które pojawiają się jednak rzadko, ze względu na niewielką głębokość. O ile większość ryb możemy z powodzeniem złowić na robaki, czy też przynęty naturalne o tyle szczupak czy sandacz są najczęściej łowione tutaj na martwą rybkę lub żywca. Tym bardziej niezrozumiały jest zakaz spinningu na tych wodach, kosztem wspierania łowienia drapieżnika za pomocą żywca.
Ze względu na to, że rzeka bierze swój początek ze zbiornika Łąka, który jest dosyć mocno zarybiany, często wpływają do Pszczynki również ryby z tych zarybień. Podczas wiosny i jesieni, problemem na rzece jest bardzo duża ilość wędkarzy i presja na rybę, nawet biorąc pod uwagę fakt, że dojście do łowisk jest utrudnione, a bezpośrednio na nie nie dotrzemy samochodem.
Pszczynka, warto czy nie?
Jeżeli zastanawiacie się, czy warto wybrać się na to łowisko, to odpowiedź jest jedna, to zależy. Przede wszystkim Pszczynka nie zaoferuje niczego wędkarzom spinningowym, gdyż na najważniejszych odcinkach łowić na spinning nie wolno. Presja na rybę jest ogromna, a z drugiej strony rzeka rzadko zamarza stąd będąc na „wędkarskim głodzie”, możemy wybrać się tam zimą. Rzeka ta jest niestety jedną z rzek, na której nie obowiązują pewne restrykcje, które powinny obowiązywać. Wiele osób będzie zażenowane tym, ile ryb jest zabieranych każdego dnia, inni natomiast nie odnajdą się wśród dużej liczby wędkarzy.
Kategoria: Łowiska
Reklama
Szukasz prezentu
dla wędkarza?
Sprawdź nasze wyjątkowe propozycje
Nie wiesz co kupić?
Zadzwoń lub napisz do nas.
Doradzimy.
Szybki kontakt:
794 790 321
pomoc@wedkarz.pro
8:00 - 16:00