Przynęty ultra light – czym są i co na nie można złowić

Przynęty ultra light – przegląd oraz zastosowanie
Przynęty ultra light, czyli niewielkie przynęty gumowe, do którym montuje się specjalną główkę jigową, gdzie całkowity ciężar zestawu rzadko przekracza 2 gramy. Tym samym, przynęty te wykonane są z bardzo miękkiej i delikatnej gumy, która pracuje w wodzie, zachowując jednocześnie niewielkie wymiary.

Obecnie, przynęty ultra lekkie są przynętami, które dostępne są w różnych postaciach, największą popularność zyskały przede wszystkim:
przynęty przypominające narybek, niewielkie, których poruszanie się imituje kilkutygodniowy narybek,
przynęty imitujące niewielkie robaki, w tym dżdżownice lub rosówki,
przynęty imitujące żyjące pod wodą larwy różnych owadów oraz robaków.
Do tego typu przynęty stosuje się specjalną główkę jigową, której waga nie przekracza raczej 2 lub 3 gram. Największa efektywność bowiem przychodzi przy zastosowaniu przynęt o mniejszym ciężarze i jak najmniejszych rozmiarach.

Zastosowanie przynęt ultra lekkich, jest oczywiste. Służą one głównie do łowienia większego białorybu, pstrągów okoni oraz jazia i klenia. Co ciekawe, znajdują zastosowanie praktycznie wszędzie, od leśnych stawów i dzikich łowisk poprzez duże jeziora. Łowić możemy z brzegu jak i łodzi, warunek jest jednak jeden – odpowiedni sprzęt.
Niestety, w tym aspekcie wędkowania, zwykła okoniówka się nie sprawdzi. Potrzebujemy wędziska do łowienia przynętami ultra lekkimi, czyli wędziska o CW do max 4 gram. Giętkie i pozwalające na dalekie rzuty niewielkim ciężarem wędzisko, powinno również umożliwiać wygodne łowienie w opadzie.

Prowadzenie przynęty
W przypadku łowienia na przynęty ultra light, kluczowe jest ich prowadzenie. Jako, że łowimy na nie wszelkiego rodzaju białoryb, a także okonie i mniejsze drapieżniki, istotne jest właściwie „przedstawienie im przynęty”, tak aby zachęcić do polowania. Choć wydaje się to dziwne, to właśnie miniaturowe przynęty gumowe powstały do łowienia dużych płoci, leszczy czy też wzdręg, które bardzo chętnie polują na przykład na narybek. Samo prowadzenie powinno odbywać się w sposób zróżnicowany. W niektórych przypadkach bowiem działać lepiej będzie praca przynęty w opadzie, tym bardziej, że te wykonane są z miękkich i bardzo wyraźnie pracujących główek, niż praca ciągła. Można również zastosować tak zwane ciągnięcie przynęty po dnie.
Dobrym rozwiązaniem, w przypadku gdy nie posiadamy wędki o CW 0-4 g, jest zastosowanie bocznego troka, w którym spokojnie możemy wykorzystać wędkę okoniową.

Przynęty ultra light dopiero wchodzą na rynek i jest to swoista nowość. Wyniki jakie dają są jednak co najmniej obiecujące, by nie powiedzieć znakomite. Dopracowania wymaga zastosowanie gumy, w przynętach, gdyż ta po dłuższym łowieniu często zostaje zniszczona, w wyniku ataku okoni lub innych drapieżników. Mimo wad, spinning tymi przynętami często przynosi znacznie lepsze efekty niż łowienie na spławik na pinkę lub czerwonego robaka.

Kategoria: Poradniki