Przegląd przynęt do Method Feeder

W każdej technice łowienia istotnym elementem, który może zdecydować o porażce lub sukcesie nad wodą jest wybór odpowiedniej przynęty. W spinningu często stajemy przed dylematem wyboru między gumą, woblerem czy obrotówką lub wahadłówką, w spławiku czy przy łowieniu karpi wybór przynęt także jest duży. Podobnie rzecz ma się także w technice Method Feeder. Jak widać rynek wędkarski ma bardzo szeroką ofertę w tym temacie. Stało się tak dlatego, że popularność metody rok rocznie wzrasta, dlatego tez wyodrębniono osobny segment przynęt, dedykowany bezpośrednio tej technice wędkarskiej. Warto poświecić kilka słów rodzajom przynęt, które możemy stosować przy łowieniu na metodę. Na początku każdego roku w zasadzie wszyscy producenci prześcigają się w kombinacjach smaków, kolorów przynęt. Stad tez może rodzic się kilka pytań, m.in: która przynęta jest najlepsza, jaki smak przynęty wybrać, czy istnieje przynęta idealna?

Najpopularniejszymi przynętami stosowanymi w Method Feeder są: kulki proteinowe, pellety i dumbellsy. Zacznijmy od kulek proteinowych. Na rynku jest kilku producentów, którzy mają dedykowaną serie kulek proteinowych do Method Feeder. Z reguły możemy zastosować dwa rodzaje tych przynęt – kulki tonące i kulki pływające tzw. kulki pop-up. Jeśli chodzi o smaki jakie chcemy zastosować to w zasadzie wybór zależy od nas samych. Smaki można podzielić na trzy rodzaje. Po pierwsze kulki o owocowym, słodkim smaku, np. wanilia, truskawka, morwa, scopex, miód, ananas, banan itd. Drugim rodzajem kulek są przynęty tzw. śmierdziuchy. Tutaj wyróżnimy takie smaki jak np. wątroba, krab, ochotka, halibut, kryl, czerwony robak, czosnek, kałamarnica. Trzecim rodzajem kulek pod względem smaku są kulki łączące różne smaki, np. połączenia owocowe takie jak wanilia/scopex, ananas/brzoskwinia, truskawka/banan, połączenia mięsne np. kryl/łosoś, halibut/czosnek i połączenia mięsno-owocowe np. krab/banan, truskawka/ryba, halibut/żurawina. Najpopularniejszymi rozmiarami tych przynęt są kulki 10 i 12 mm. Jednak warto mieć na uwadze, że nie musimy się ograniczać do tych dwóch rozmiarów. Wiele zależy od specyfiki łowiska i zwyczajów ryb, które nim się znajdują. Można postawić tutaj pytanie, na jaka kulkę się zdecydować? Nie ma reguły. Warto podczas wyprawy mieć ze sobą kilka smaków i próbować, który z nich okaże się najskuteczniejszy. Są łowiska, gdzie ryby lepiej reagują na smaki owocowe, na innych natomiast lepiej sprawdzą się „śmierdziuchy”. Często też kluczową rolę może odegrać temperatura wody czy pora roku. Dlatego też warto testować a swoje spostrzeżenia uważnie notować.

Przejdźmy do drugiego rodzaju przynęty – pelletów. Tutaj podobnie jak w przypadku kulek mamy trzy rodzaje smakowe. Nie będę się powtarzał, dlatego warto sięgnąć do tekstu kilka linijek wyżej. Warto dodać, że nie tak dawno na rynku pojawiły się tzw. soft pellety. Są to pellety miękkie, które nadadzą się albo do założenia na włos, np. przy użyciu gumki albo do założenia bezpośrednio na haczyk. Są produkowane z reguły w nieco mniejszej średnicy – 6 i 8mm. Standardowe rozmiary pelletu do metody to 8 i 12mm.

Trzecim rodzajem przynęt są dumbellsy waftersy. Są to przynęty zbalansowane, w mniejszym stopniu chłonące wodę od powyższych przynęt. Zazwyczaj produkowane są w rozmiarze 7x10mm. Ich kształt i sposób w jaki się prezentują pod wodą sprawiają, ze są atrakcyjnym kąskiem dla ryb. Trend na łowienie na nie ciągle rośnie. Występują we wszelakich smakach, podobnie jak kulki proteinowe czy pellety.

Nie zapominajmy też, że szczególnie w chłodniejszych porach roku możemy stosować białe robaki lub pinki. Bardzo często są one moją ulubioną wiosenną przynętą. W wyposażeniu wędkarza nie powinno zabraknąć tez kukurydzy, która na wielu łowiskach może być przynętą numer jeden.

Jak widać rynek oferuje nam całkiem sporo w kwestii przynęt do Method Feeder. To na co się zdecydujemy zależy od nas. Warto więc kombinować ze smakami i rodzajami przynęt. Często doprowadzi nas to do świetnych wyników.