Żywa przynęta na roślinożerców i drapieżniki

Żywa przynęta ma ogromną przewagę nad sztuczną i roślinną- doskonale biorą na nią praktycznie wszystkie gatunki ryb. Ryby są przede wszystkim kanibalami, którzy doskonale radzą sobie jedząc przedstawicieli swojego gatunku. To jednak nie wszystko, bowiem ryby, chętniej korzystają z posiłków mięsnych niż roślinnych, nawet jeśli mowa tutaj o „roślinożercach”.

Żywa przynęta, pod postacią dżdżownicy, rosówki, muchy, jętki, chruścika czy też innego stworzonka, zachęci do brania:

  • drapieżniki, również szczupaka i sporadycznie sandacza,
  • węgorza, lina, karasia, jazia czy klenia,
  • białoryb, w tym płocie, leszcze,
  • karpia, amura.

To właśnie ich wszechstronność daje dużą przewagę ich nad przynętami roślinnymi czy też sztucznymi. Zdecydowanie częściej karp zaatakuje chruścika, dżdżownicę czy rosówkę, niż twistera.

 
Wiosną – najlepiej żywy pokarm

Wczesną wiosną i podczas kwietniowych czy majowych połowów, warto przede wszystkim skorzystać z możliwości jakie dają robaki, małe wodne skorupiaki czy też pierwsze owady. Ryby, często wygłodniałe, szukają właśnie takiego pożywnego pożywienia. Co możemy na wiosnę łowić na żywą przynętę? Absolutnie wszystko, zaczynając od białorybu, kończąc na drapieżnikach.

Jeśli chodzi o łowienie wiosną, żywy pokarm idealnie sprawdza się na każdym łowisku. Okonie, gustują wówczas w rosówkach oraz dżdżownicach, natomiast białoryb chętnie bierze na pinkę, białe robaki czy też dżdżownice.

 
Wielu wędkarzy, nadal łapie i łowi na żywe muchy, które przez nich uważane są za lepsze niż te sztuczne. Troć, lipień, pstrąg, to podstawowe ryby, które łowi się na muchę, niemniej również sporych rozmiarów płocie czy okonie muchami nie pogardzą.

 
Naturalne, żywe przynęty – na spławik i z gruntu

Ważną zaletą żywej przynęty jest to, że można na nie łowić zarówno na spławik jak i z gruntu. Bez względu na to, czy łowimy jedną czy drugą metodą, będą one równie skuteczne. Rosówka czy dżdżownica jest od lat ulubioną żywą przynętą wędkarzy, łatwo dostępna i przy tym bardzo uniwersalna. Pinki czy białe robaki, to znowu nieodłączny element jeśli chodzi o przynęty na białe ryby jak i doskonały dodatek do zanęty.

 
Łowiąc na żywe przynęty, starajmy się jednak omijać z daleka tak zwanego żywca. Żywe ryby można z powodzeniem zastąpić sztucznymi przynętami, natomiast często, zdecydowanie bardziej łowne są właśnie rosówki czy też dżdżownice.

Kategoria: Poradniki

Ostatnio na kanale wędkarz.pro

»

Reklama

Szukasz prezentu
dla wędkarza?

Sprawdź nasze wyjątkowe propozycje

Nie wiesz co kupić?
Zadzwoń lub napisz do nas.
Doradzimy.

Odwiedź nas na wedkarz.pro/radom

Szybki kontakt:

794 790 321

pomoc@wedkarz.pro

8:00 - 16:00

Płatności:

Raty Credit Agricole Bank Polska S.A.
PayPal Logo