Mormyszka, błystka czy twister – co wybrać pod lodem?

Mormyszka – standard i efektywność

Jednym z najlepszych sposobów na wędkowanie pod lodem jest zastosowanie mormyszki. Jest to tania i dosyć dostępna przynęta, która wykonana jest z kawałka stali, mosiądzu lub między, z wtopionym weń haczykiem. Kształt mormyszki jest nadany w ten sposób, aby zapewnić ruch wody oraz nadać mormyszce kształt małej, uciekającej lub pływającej rybki. Mormyszka jest więc najbardziej uniwersalną przynętą służącą do łowienia pod lodem.

 
Mormyszka jako przynęta doskonale nadaje się do podbijania. Jej kształt jest wykonany w ten sposób, aby zapewnić efektywność tej metody łowienia. Łowienie na mormyszkę jest więc zdecydowanie łatwiejsze, niż stosowanie twistera lub ogonka, czyli innych sztucznych przynęt. Dodatkowo, mormyszka jest zdecydowanie bardziej uniwersalna. Bezproblemowo możemy na nią łowić tak okonia lub nawet pstrąga, jak również płoć, wzdręgę czy też leszcza. Powszechne są również ataki większych drapieżników na tą przynętę w tym szczupaka.

Mormyszka może być wykonana w dowolnych kolorach przeważają jednak kolory złote oraz srebrne, które są najlepiej widoczne w toni.

 
Ogonki i twistery do łowienia pod lodem

Grudzień czy też styczeń, kiedy lód skuwa jeziora, to idealny moment również do tego, aby zapolować na drapieżnika. W grudniu można nawet zapolować na szczupaka, który chętnie poluje przed tarłem. Trudniej jednak szczupaka czy dużego okonia wyciągnąć na niewielką mormyszkę. Jest to przynęta, która służy raczej do łowienia białej ryby lub średniej wielkości okoni. W celu złowienia szczupaka lub dużego okonia pod lodem, lepiej zastosować twister lub popularny ogonek. Zarówno jeden jak i drugi dobrze radzą sobie w pracy w pionie, czyli przy podrzucaniu w przeręblu.

Oczywiście, poszukując szczupaka czy dużego okonia, jesteśmy zmuszeni często się przemieszczać i wykonać nawet kilkadziesiąt przerębli. W każdej z nich wykonać kilka do kilkunastu rzutów twisterem lub ogonkiem, a następnie zmienić miejsce. Co do kolorystyki, pod lodem sprawdzają się białe, srebrne oraz lekko koloryzowane twistery i gonki. Najlepiej wykorzystać takie, które mają odrobinę brokatu, gdyż nada on atrakcyjności przynęcie.

Samo prowadzenie przynęty musi być zdecydowanie wolniejsze, niż ma to miejsce jesienią czy wiosną. Podrzuty powinny być dłuższe ale i nieco bardziej stonowane. Warto wykorzystać fakt, że twister lub ogonek dobrze pracuje w opadzie, co znacząco zwiększa jego atrakcyjność.

Obrotówka i błystka pod lodem

Pod lodem niewielu wędkarzy, aczkolwiek nadal tacy są, stosuje błystki oraz obrotówki. Tutaj jednak wędkowanie tymi przynętami to większa szkoła jazdy. Przede wszystkim, obrotówka aby pracować prawidłowo, musi być prowadzona stosunkowo szybko. Oznacza to, że wędkarz zmuszony jest po opadnięciu błystki lub obrotówki, stosunkowo szybko wyciągać ją ku powierzchni. W praktyce wędkarze podrzucają dosyć szybko obrotówką lub błystką, wykonując jednocześnie połowiczny opad. Wygląda to tak, że błystka podbijana jest około 50 cm, a następnie opada na 15-20 cm. W ten sposób jest atrakcyjna dla ryby.

Łowienie pod lodem na przysłowiowe „blachy” jest trudne, jednak jak twierdzą Ci, którzy opanowali tę sztukę, nie ma bardziej łownej przynęty na drapieżniki pod lodem.

Kategoria: Poradniki