Method Feeder wczesna jesienią

Wczesna jesień to dobry czas w zasadzie na każdą rybę. Podobnie w przypadku ryb spokojnego żeru. Warto więc zastanawiając się nad wyborem techniki wędkarskiej postawi na Method Feeder. Method Feeder jest na tyle uniwersalną metodą, że nie ma praktycznie żadnych ograniczeń w kwestii jej stosowania. Dobrze się sprawuje zarówno w cieplejszych, jak i w chłodniejszych okresach np. wczesną wiosną lub późną jesienią. Trzeba tylko odpowiednio dostosować swój zestaw, przynęty, zanęty do aktualnie panujących warunków atmosferycznych.

Pierwszą rzeczą, planując naszą wyprawę z methodą jest wybór odpowiedniego miejsca. Tutaj możemy sobie postawić pytanie, czy ryby będą przebywać jeszcze w tych miejscówkach co jeszcze kilka tygodni temu? Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ale na pewno trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników. Ryby reagują na zmiany pogodowe i czują już zbliżającą się jesień. Okres ten to coraz krótsze dni, chłodne poranki i wieczory. Słońce operujące na horyzoncie jest już niżej, stąd też nie grzeje już tak intensywnie. Jeśli więc warunki nie będą zbytnio odbiegać od tych, przy których łowiliśmy ryby w danym miejscu, to możemy śmiało próbować obłowić te same miejsca. Jeśli natomiast pogoda gwałtownie się zmieni, woda się ochłodzi, wówczas ryby zapewne zmienią miejsce. Nie ma sensu szukać jeszcze ryb na dużych kilkumetrowych głębokościach. Będą przebywać tam, gdzie jeszcze jest szansa na znalezienie naturalnego pokarmu.

Jesienny zestaw do Method Feeder

Jesienią większość wędkujących przerzuca się na lżejsze zestawy i minipodajniki do metody, które ułatwiają łowienie ryb bez wstępnego nęcenia. To może być dobra opcja na chimeryczne ryby, np. przy gwałtownych zmianach pogodowych. Decydując się na podajniki powinniśmy wziąć pod uwagę ich dociążenie. Powinno być one dobrane do warunków na łowisku. Jeśli mamy dno mocno muliste nie możemy zastosować zbyt ciężkich podajników, które po prostu zapadną się w mule. Dobra opcją jest to, żeby różnica między łączną masą minipodajnika i mikropelletu nie była zbyt duza. Wybierając zbyt lekki koszyczek powinniśmy liczyć się z tym, że  może się on zbyt słabo trzymać dna (np. przy ruchach wody) i że zbyt trudno będzie nam precyzyjnie zarzucać zestaw. Optymalna waga minipodajników stosowanych jesienią oscyluje w okolicach 20-50 gram. To jak zamontujemy zestaw na stałe czy przelotowo zależy od nas. Ja częściej wybieram te pierwszą opcję.

Jaka przynęta i zanęta do Method Feeder na jesień?

Kolejną kwestią przy wczesno jesiennym łowieniu na Method Feeder jest rodzaj zanęty jaki wybierzemy do podajnika oraz przynęty jaką założymy na włos. Do podajnika najczęściej będziemy stosować pellet w rozmiarze 2 mm, specjalną zanętę do methody czy tzw. Method Mix-y łączące w sobie oba wyżej wymienione elementy. Wybór smaku i koloru jest kwestia indywidualna. Jeśli warunki pogodowe zbytnio nie odbiegają od tych letnich, jeśli np. połowilismy wcześniej na jakiś konkretny smak, to nie ma sensu kombinować ze zmianami i postawić na sprawdzone rozwiązania. Jeśli jednak pogoda się zmieni i nasze sprawdzone rozwiązania nie zdaja egzaminu zacznijmy kombinować. Bezpiecznym smakiem będzie na pewno halibut czy kryl. To może być nasz punkt wyjścia. Co do przynęt to w cieplejszych okresach roku ryby wolą te większe przynęty, tj. w rozmiarze 8-12 mm. Wczesna jesienią również mogą być skuteczne. Często jednak będziemy zmuszeni je nieco „odchudzić” nawet do rozmiaru 6mm. W tym czasie sprawdza się kulki proteinowe, pellety czy dumbellsy. Nie zapominajmy także aby zabrać ze sobą kukurydzę czy klasyczne przynęty jak np. biały robak czy pinka. Co z kolorami przynęt? Na niektórych łowiskach sprawdzą się te w jaskrawych kolorach, tj. żółty, zielony, pomarańczowy. Gusta smakowe ryb w zimniejszych porach roku potrafią zmienić się niemalże o 180 stopni. Jednak każda woda rządzi się swoimi prawami, wiec znów będziemy zmuszeni łowić metoda prób i błędów.

Method Feeder, nie ma chyba bardziej uniwersalnej techniki wędkarskiej, która mogłaby służyć wędkarzom cały rok, oczywiście po wcześniejszej lekkiej modyfikacji zestawu w zależności od aktualnie panujących warunków atmosferycznych. Dlatego też wczesna jesienią warto ruszyć nad wodę w poszukiwaniu wędkarskich emocji.

Kategoria: Poradniki