Sierpień to intensywny okres nad wodą. Sezon urlopowy w pełni, więc wiele osób decyduje się na chwile relaksu na łonie natury. To czas kiedy możemy naprawdę fajnie połowić, tylko pod warunkiem, że znajdziemy kawałek spokojnej wody dla siebie. Sierpień to specyficzny miesiąc. Niby ciągle mamy lato, niby jest ciepło, słonecznie, często wręcz parno, ale … No właśnie coraz częstsze chłodne poranki i wieczory, coraz krótszy dzień, to oznaka, ze powali zbliżamy się w kierunku jesieni. Ptaki i przyroda to czują, podobnie ryby. Na co wiec nastawiać się na sierpniowych wyprawach?

Podobnie jak poprzedni miesiąc tak i sierpień sprzyja łowieniu okazałych karpi i amurów. Szczególnie te drugie staja się nieco aktywniejsze. Biorąc do ręki pierwszą lepsza gazetę wędkarską i sprawdzając zakładkę Rekordy znajdziemy w niej wiele zgłoszeń medalowych „azjatów.” Bez wątpienia nie ma wędkarza, który nie chciałby się zmierzyć z dwucyfrowym amurem. Każdy z nas wie, jak mocne, silne i waleczne to ryby. To niejako nagroda za trud włożony w przygotowania do wyprawy. Gdzie szukać karpi i amurów w sierpniu? Oczywiście idealne będą wszelkiego rodzaju zatoki, okolice dość dużej roślinności czy wszelkie podwodne góry lub stoki. Duże ryby mają swoje ulubione miejsca, tzw. „stołówki”, które często odwiedzają. Bez wątpienia amur jak i karp lubi kukurydzę, dlatego tez przygotowując swoje łowisko nie powinniśmy zapominać o niej.

Warto ją przygotować w domu nieco wcześniej. Gotowane ziarna warto również „dopalić” jakimś aromatem np. śliwką, truskawką lub innym zapachem. Nie ma tutaj reguły, bo jak wiemy ryby są nieprzewidywalne i ich przyzwyczajenia w różnych łowiskach są nieco inne. Jako przynętę używamy kulki proteinowe. Tutaj możemy kombinować nie tylko ze smakiem ale i wielkością. Często spotykanym zabiegiem jest „podbicie” kulki jednym lub dwoma ziarnami kukurydzy, co powinno podnieść atrakcyjność naszej przynęty szczególnie dla amurów.

Sierpień jest tez ciekawym miesiącem na szczupaka.

Szczególnie druga połowa miesiąca jest okresem kiedy ten drapieżnik zaczyna żerować nieco intensywniej. W tym czasie łowi się wiele medalowych ryb. Oczywiście można go łowić zarówno metoda żywcową jak i spinningową. Wybierając tą drugą opcję nie zapominajmy zabrać do naszego pudełka kilku sztuk wahadłówek. Te często zapominane i pomijane przynęty, szczególnie w sierpniu mogą okazać się niezwykle skuteczne. Również okoń w tym miesiącu nie próżnuje. Nastawiając się na pasiaka zabierzmy na pewno obrotówki. Generalnie ryby te częściej będą jeszcze zerować przy powierzchni wody, więc niewielka obrotówka w tym przypadku będzie wydawać się niezłym rozwiązaniem.

Również w rzekach ryby budzą się do życia.

To niezły czas na klenie, jazie czy brzany. Szczególnie te ostatnie nie są u nas aż tak popularne. Jednak hol brzany podobnie z resztą jak amura da wędkarzowi bardzo wiele satysfakcji. Brzany lubią przebywać w dość silnym nurcie w kamienistym dnie. Idealne będą wszelkiego rodzaju rzeczne opaski. Jeśli znajdziemy kawałek tego typu wody, to pamiętajmy, że może tam również czaić się sandacz.

Białoryb również w sierpniu staje się aktywny.

Leszcze i płocie chętniej pobierają pokarm. Możemy je łowić zarówno w dzień jak i w nocy. Leszcze lubią schodzić w tym czasie na nieco większe głębokości, gdzie woda jest lepiej natleniona. Dobrymi warunkami na leszcze są dni wietrzne. Te ryby po prostu lubią wiatr i fale.

Bez wątpienia w sierpniu można dobrze połowić. Jeśli dodamy do tego, ze szczególnie w drugiej połowie miesiąc :plażowiczów” z naszych łowisk zacznie ubywać kreuje nam się naprawdę ciekawy wędkarski okres. Warto więc powoli przygotowywać się do wędkarskich wypraw i ruszać nad wodę.

Kategoria: Poradniki

Ostatnio na kanale wędkarz.pro

»

Reklama

Szukasz prezentu
dla wędkarza?

Sprawdź nasze wyjątkowe propozycje

Nie wiesz co kupić?
Zadzwoń lub napisz do nas.
Doradzimy.

Odwiedź nas na wedkarz.pro/radom

Szybki kontakt:

794 790 321

pomoc@wedkarz.pro

8:00 - 16:00

Płatności:

Raty Credit Agricole Bank Polska S.A.
PayPal Logo