Czarna Przemsza i Przemsza – łowisko muchowe oraz spinningowe

Część muchowa – piękna Czarna Przemsza i Przemsza
Jeśli ktoś pomyślałby, że w centrum najbardziej uprzemysłowionej aglomeracji w Polsce znajdzie się rzeka, z której można pić wodę bezpośrednio. Tak, to właśnie Przemsza, która posiada pierwszą klasę czystości wody i zasila takie zbiorniki jak Przeczyce oraz Pogorie, czyli kluczowe zbiorniki dla całej aglomeracji. Jednocześnie wraz czystością rzeki, w parze idzie jej piękne otoczenie przyrody.
Faktycznie, Czarna Przemsza oraz opisywane przez nas odcinki Przemszy otoczone są pięknymi polami oraz lasami, gdzie poza niewielkimi wsiami nie spotkamy gęstego zabudowania.

Część muchowa Przemszy zaczyna się od tamy na zbiorniku Przeczyce, a kończy się aż na moście w Wojkowicach Kościelnych. Jest to kilkukilometrowy odcinek o bardzo ciekawej charakterystyce, bowiem rzeka tutaj jest bardzo zróżnicowana. Miejscami prąd jest leniwy i Przemsza przypomina rzekę nizinną, innym razem typowo górską. Zarybiana jest dosyć mocno, głównie pstrągiem tęczowym, potokowym, lipieniem, ale ze względu na czystość wody spotkać tutaj można również inne ryby.
Na tym odcinku dozwolone jest łowienie wyłącznie na muchę, przy zastosowaniu odpowiedniego sprzętu. Jest zakaz używania multiplikatorów, a wędka powinna być uzbrojona w linę muchową. Łowić można na tym odcinku godzinę po świcie do godziny przed zapadnięciem zmierzchu. Obowiązują bardzo rygorystyczne przepisy dotyczące ilości oraz wielkości zabieranych ryb.

Część spinningowa – Przemsza
Od mostu drogowego na drodze DK86 w Wojkowicach Kościelnych, wzdłuż całego zbiornika Kuźnica Warężyńska, płynie Przemsza. Jest to bardzo malowniczy, aczkolwiek ściśle uregulowany odcinek Przemszy. Znajduje się tutaj liczna roślinność, a znaczna część rzeki biegnie przez lasy, co pozwala cieszyć się obecnością leśnej przyrody.

Łowić tutaj można każdy rodzaj ryby drapieżnej, a także płocie, wzdręgi czy leszcze. Jest to tak naprawdę idealne miejsce do tego, żeby wypróbować przynęty ultra light, które sprawdzają się idealnie w takich warunkach, zarówno na białą rybę jak i na pstrąga, okonia czy jazia lub klenia, których jest sporo w Przemszy na tym odcinku.
Woda jest tutaj również czysta, aczkolwiek już widać wpływ aglomeracji na jej czystość. Pierwsze zanieczyszczenia na Przemszy powstają jednak dalej, nieopodal elektrowni, która wykorzystuje wodę do chłodzenia kotłów.
Na łowisku spinningowym także obowiązuje dodatkowa opłata. Ponadto, podobnie jak w przypadku łowiska muchowego obowiązują limity związane z wielkością oraz ilością zabieranych ryb.

Patrząc na to, jak łowisko jest zarybiane i jak się rozwija, można powiedzieć, że Przemsza, zarówno na odcinku muchowym jak i spinningowym, jest najlepiej zarządzanym łowiskiem w województwie. Czystość, dbałość o ryby i stan wody, doprowadziły do tego, że wędkarze uznają to łowisko za bardzo atrakcyjne.

Kategoria: Łowiska