Zanim o zestawie, słów kilka o przedstawicielu gatunku:

Szczupak pospolity, szczupak (Esox lucius) – gatunek szeroko rozprzestrzenionej, drapieżnej ryby z rodziny szczupakowatych (Esocidae). Jego okołobiegunowy zasięg występowania jest największym naturalnym zasięgiem ryb wyłącznie słodkowodnych.

Szczupak występuje w Całej Europie, z wyjątkiem Półwyspu Iberyjskiego, południowych Włoch i południowej części Półwyspu Bałkańskiego a także północna oraz środkowa Azja i Ameryka Północna. Introdukowany w wielu krajach świata, m.in. w Hiszpanii. Żyje w wodach słodkich, zarówno płynących, jak i stojących, oraz w słonawych wodach Bałtyku. Osiąga długość do 1,5 m i masę do około 10kg. Okazy ponad 15–20 kg są rzadkie. Notowany rekord masy wynosił 35kg. Ciało szczupaka pospolitego jest spłaszczone, opływowe. Głowa wydłużona, ze zwężającymi się szczękami i bardzo szerokim spłaszczonym pyskiem. Zęby szczupaka na żuchwie są skierowane do środka i bardzo ostre, szczęka jest ich pozbawiona. Ponadto liczne zęby występują na kości podniebiennej, kościach międzyszczękowych, lemieszu, kości gnykowej oraz łukach skrzelowych.

Zestaw na szczupaka



Wędka na szczupaka

Budowę zestawu, zacznę od odpisania parametrów wędziska. Na rynku mamy w tej chwili kilkadziesiąt modeli wędek opisanych, jako "pike", są to typowo wędziska, dedykowane pod ten gatunek ryby. Oczywiście najlepiej, kiedy wybierzemy się do sklepu i ocenimy "namacalnie" jaka wędka nam pasuje. Natomiast taki "kijek" powinien mieć kilka charakterystycznych cech.

Wędka na szczupaka powinna mieć minimum od 10 do 30g ciężaru wyrzutowego. Ponieważ łowiąc szczupaki uzbrajamy się w raczej cięższe przynęty, wędzisko powinno nam je swobodnie obsługiwać. Myślę, że w takim wypadku najniższą granicą CW powinno być właśnie 10g, zaś górną granicę określi nam specyfika łowiska, na którym zapolujemy na "zębatego", zdecydowanie jednak wypośrodkowanym górnym ciężarem będzie 35g. Wędka ta, w zależności od zastosowania plecionki czy żyłki, odpowiednio powinna mieć szybkie ugięcie oraz wolne ugięcie. Co to oznacza w praktyce? kijek o akcji szybkim ugięciu doskonale nada się do połowu przy użyciu plecionki, stanie swoistym amortyzatorem ucieczek ryby, w sytuacji zerowej rozciągliwości plecionki. Natomiast twardsze wędki swobodnie możemy zastosować do żyłek, które są rozciągliwe i wybaczają wiele naszych błędów. Długość wędki, to już indywidualna sprawa, pewnym ogółem jest stosowanie krótkich wędzisk do połowu z łodzi, 2,20 oraz 2,40 długości, a także wędek 2,70 i dłuższych do połowów z brzegu. Wędki szczupakowe, charakteryzują się dużą wytrzymałością w stosunku do swoich gabarytów. W tej chwili wędki do łowienia na "ciężko" ważą bardzo niewiele, a użyte do ich budowy komponenty sprawiają ogólne wrażenie delikatności tychże wędzisk. Dobre wędziska "pod szczupaki" kupimy już od 120zł. Oczywiście, jeśli typowo na szczupaki wybieramy się zaledwie kilka razy w sezonie, nie warto wydawać dużych pieniędzy na wędzisko, wystarczy wydać 60-80zł, a i tak na pewno w komforcie miło spędzimy czas nad wodą. Ponieważ typowych wypadów na szczupaki zaliczam w sezonie dosłownie kilka zaopatrzyłem się w wędzisko Mitchell spin premium 302 i 20-50g CW. Wędzisko idealnie sprawuje się podczas "ciężkiej orki Wiślanej", zarówno przy połowie szczupaków jak i sandaczy. Wędka ta kosztowała mnie około 80zł.

Kołowrotek

Kołowrotek przy zestawie szczupakowym, jest ważnym elementem, ponieważ to on poddawany jest największym przeciążeniom podczas sprowadzania ciężkich przynęt, oraz podczas holów szczupaków (często dość sporych). Kołowrotki w rozmiarach 3000 wzwyż, będą doskonałym rozwiązaniem. Pomieszczą odpowiednie ilości linki, oraz doskonale wyważą nam zestaw, niwelując zmęczenie ręki przy kilkugodzinnych zasiadkach. Podstawową cechą takich "młynków" jest ogromna kultura pracy hamulca oraz przekładni, oraz podstawą jak da mnie krzyżowy nawój linki. Często przyjdzie nam oddawać dalekie rzuty, krzyżowy nawój w takich wypadkach zapobiegnie tworzeniu się tzw. bród, oraz utraty dużych ilości linki. Nie jest to oczywiście wymóg, a jedynie moje przyzwyczajenie do wygody rzucania i zwijania zestawu. Osobiście używam kołowrotka ze stajni Ryobi, model Zauber 3000. Kołowrotek nie zawodny, odporny na wszelkie warunki atmosferyczne. Przystosowany do ciężkiej pracy, o krzyżowym nawoju linki i trwałem mocnej obudowie. Kołowrotek ten akurat stosuję do innych zestawów, toteż w tym wypadku postanowiłem zainwestować troszkę więcej gotówki. Oczywiście kołowrotki odpowiednie do takiej metody kupimy dużo taniej, nie trzeba tutaj przesadzać. Dla osób o mniej zamożnych portfelach, powiem, że spokojnie w granicach 100zł, zaopatrzą się w dobry "kręcioł".



Pozostałe elementy zestawu szczupakowego

Uzupełnieniem podstawowych elementów, są ogólnie dostępne, przypony szczupakowe. Są to specjalistyczne przypony odporne na zęby szczupaków. Do wyboru mamy przypony stalowe, kevlarowe w otulinach i surowe. Ostatnim hitem podobno są przypony florocarbonowe, o nich niestety nic nie napiszę, ponieważ sam nie stosuję. Z opinii wynika, że na dwoje babka wróżyła. Niby szczupaki ich nie przegryzają, ale mocno strzępią, i trzeba je często wymieniać. Tak, więc przy połowie szczupaków stosujemy przypony odporne na ich zęby. Zwrócić należy uwagę, na kolejny element zestawu, czyli agrafki i krętliki przy przyponach, powinny być z dobrej, jakości drutu, wytrzymałe i solidne. Żyłki czy plecionki? kto co lubi, i jakie posiada umiejętności. Przy plecionkach, każdy nasz błąd zostanie wykorzystany przez rybę i skończy się zapewne jej utratą. Plecionki, jeśli już je stosujemy w rozmiarach od 0,14 do 0,18 powinny wystarczyć w zupełności. Grubość ich dobieramy w zależności od wielkości ryb oraz miejsc, w jakich łowimy. Żyłki zaś, "wybaczają" niektóre z naszych błędów, dzięki swej rozciągliwości. Ja używam żyłek w dwóch rozmiarach 0,18 oraz 0,20. Nie poławiam dużych szczupaków, toteż takie rozmiary są wystarczające. Oczywiście gołe zestawy nie złowią ryby, toteż czas przejść do przynęt.



No i zaczyna się "temat rzeka" Co? gdzie? i jak?

Chcąc opisać wszystkie warunki, metody oraz techniki, musiałbym napisać chyba książkę. Napiszę, więc podstawowe przynęty w jakie powinni zaopatrzyć się początkujący. Podstawową przynętą są tzw. kopyta. Są to gumowe przynęty imitujące rybki. Rozmiary i kolory dobieramy według własnego uznania, polecić mogę kolory żółte, pomarańczowe i zielone, wszelkie perły biele i srebra z czarnymi grzbietami. Uniwersalnym rozmiarem jak dla mnie jest guma długości 6cm. Gumy zbroimy w główki jigowe. Ciężar główki, dobieramy w zależności od głębokości łowiska, oraz wielkość haczyka w zależności od wielkości przynęty. Kolejną, godną polecenia przynętą, są woblery. Woblerów na rynku jest po prostu ogrom, do dyspozycji mamy, pływające tonące, głęboko i płytko schodzące, szczupakowe powierzchniowe oraz trollingowe. Kolorystyka tych przynęt, potrafi nie jednemu wędkarzowi zawrócić w głowie, toteż wybór kolorów pozostawiam wam, polecić mogę od siebie wszelkie jaskrawe, dające po oczach, ale również tzw. real fishe, czyli wierne imitacje ryb. Woblery mają tę zaletę, że poprzez dobranie odpowiedniego modelu, możemy dopasować się w stu procentach do warunków na wodzie. Na pierwsze wyprawy, warto zaopatrzyć się również w obrotówki, czy jak się je nazywa potocznie wirówki. Polecam zacząć od rozmiarów 2-4. Takimi rozmiarami obłowimy spory obszar, oraz różne w swej charakterystyce miejsca. Wirówki są najprostsze do prowadzenia i nie stawiają przed nami specjalnych umiejętności.

Dla podsumowania, pierwszy zestaw na szczupaka: wędzisko w przedziale CW 10-35g, kołowrotek w rozmiarze 3000 z przednim hamulcem(wygodniejszy w użyciu), żyłka w rozmiarze 0,18-0,20mm, jeśli zaś plecionka to rozmiar 0,14-0,18. Przynęty podstawowe to wirówki rozmiar 2-4, oraz kilka gumek w różnych kolorach uzbrojonych w główki jigowe. Dosłownie dla sprawdzenia i nauki 2-3 woblery. Tak skomponowany pierwszy zestaw, na pewno nie przekroczy w całości 200zł i pozwoli nam na rozpoczęcie zabawy z "zębatymi". Oczywiście w czasie poznawania technik, oraz kolejnych zbiorników, nasze pojęcie o takim łowieniu szybko się zmieni.

Zostaną postawione nowe wyzwania, które spowodują ewolucję naszego sprzętu, ceny jego będą rosły wraz z oczekiwaniami i komfortem łowienia. Nie należy jednak przesadzać z wydawaniem gotówki na pierwsze zestawy, być może taki sposób łowienia nam nie przypasuje i wtedy nie pożałujemy wydanych kilku złotych. Zaznaczyć powinienem że zawsze złowimy na małe przynęty, małe ale i duże szczupaki, natomiast duża przynęta jest bardziej selektywna i pozwala kusić raczej te większe sztuki, chodź i tu bywają wyjątki.

Apel:

Zachęcam wszystkich do wypuszczania złowionych szczupaków. Ryby te dadzą wam ogromną frajdę z holu, kiedy przekroczą magiczne 70-80cm długości ciała. Pamiętam czasy, kiedy zaczynałem zabawę ze spinningiem, i kiedy to nie trudno było na Wiśle w ciągu dnia o komplet szczupaka. Dzisiaj komplet, trafiam w przeciągu połowy sezonu, pomijam już fakt wielkości łowionych sztuk. Naprawdę dla przyszłych pokoleń, zachowajmy szczupaki w odpowiedniej populacji i rozmiarach.


Autor: Grzegorz Major
 

Kategoria: Sposoby na

Ostatnio na kanale wędkarz.pro

»

Reklama

Szukasz prezentu
dla wędkarza?

Sprawdź nasze wyjątkowe propozycje

Nie wiesz co kupić?
Zadzwoń lub napisz do nas.
Doradzimy.

Odwiedź nas na wedkarz.pro/radom

Szybki kontakt:

794 790 321

pomoc@wedkarz.pro

8:00 - 16:00

Płatności:

Raty Credit Agricole Bank Polska S.A.
PayPal Logo